poniedziałek, 23 czerwca 2014

Pożegnanie

Bardzo was przepraszam, że nie dodawałam rozdziałów tak jak obiecałam. Miałam dużo problemów ze szkołą i nie tylko... przechodziłam tak jakby małą depresje (znowu). Postanowiłam, że skończę z pisaniem.. to po prostu nie dla mnie. Nie potrafiłam się w ogóle przez te prawie 5 miesięcy zmotywować by choć coś napisać... Dlatego więc z bardzo wielkim bólem żegnam się z wami. Będzie mi brakować tych wszystkich czytelników. Dziękuje, że czytaliście moje opowiadanie i komentowaliście to dla mnie wiele znaczy. No to chyba już koniec... Papa :(
 ~Jagoda

5 komentarzy:

  1. nieeeeeeeeee nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie NIE !! N.I.E !!!! nie pozwalam ciiiiiii to opo było boskie nie ważne czy miałaś wene czy nie to i tak było cudne !!!! nie rób mi tego :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiedziałam, że to tak się skończy :'( Tylko czekałam kiedy to nam napiszesz :'( Żegnaj :'( Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się ułoży :') :'(

    OdpowiedzUsuń
  3. NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak wrócisz do bloga to pisz na asku:
    http://ask.fm/karolcio76

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję że u ciebie już wdzystko okey :)
    Życie bez czytania twojego ff to jakbyś żyła z tym że wciąź ci czegoś brakuje. Nie mam bladego pojęcia czy przeczytasz mój komentarz ale mam nadzieję że to zrobisz. Pamiętam że twoje opowiadanie było moim pierwszym, przez nie teraz czytam miliony ff i właśnie dziś znalazłam starego linka do twojego bloga i uświadamiam sobie że brakuje mi ciebie, twojej historii o ich miłości, twoich bohaterów. Pamiętam że czytałam twoje opowiadanie w łóżku, a obok mnie paliły się lampki świąteczne. Pierwszy fanfik i pierwszy raz miałam lampki powieszone na ścianie. Było tak świątecznie i cudownie. Teraz brakuje tylko twojej wspaniałej histotii o nalszych losach bohaterów twojego fanfictiona. Założyłam dziś lampki i znalazłam twoją pracę więc mam jednak ten płomyk nadzieji że po tych 2 latach zaczniesz znów pisać żebym była, żebyśmy byli szczęśliwi czytając nadal twoje opowiadanie. Brakuje mi tego. Buziaki xx Leila
    Ps. I hope so see you soon xx

    OdpowiedzUsuń